Specjaliści:
Według medycyny chińskiej wszystkie narządy wewnętrzne kontaktują się ze środowiskiem zewnętrznym poprzez określone punkty na naszym ciele. Jeśli w którymś z organów rozwija się proces chorobowy, punkty te są zazwyczaj bolesne, napięte lub lekko czerwone.
Chińczycy zdołali zlokalizować na ludzkim ciele ponad 660 punktów akupunktury. Ich nakłuwanie lub masaż pomaga przywrócić równowagę energetyczną organizmu. Z punktu widzenia nauki wkłucie igieł aktywuje krążenie w naczyniach włosowatych. Komórki pracują wtedy intensywniej, pobudzając organizm do walki.
Akupunktura poprawia także ogólne samopoczucie, gdyż relaksuje i pomaga się pozbyć stresu. Jest również w stanie kontrolować apetyt przez nacisk na punkt głodu czy usprawnić trawienie. Wspomaga zatem proces odchudzania. Podobnie przynosi ulgę podczas procesu rzucania palenia, a także pomaga alergikom z objawami alergii.
Zalety akupunktury
Jednym z największych atutów akupunktury jest to, że – stosowana profesjonalnie – praktycznie nie powoduje skutków ubocznych i przez większość pacjentów jest świetnie tolerowana. Klucz do sukcesu to znalezienie wystarczającej siły wewnętrznej i przełamanie strachu przed widokiem igieł.
Czy akupunktura boli?
Podczas zabiegu w miejscu nakłucia pacjent odczuwa mrowienie, rozchodzenia się gorąca, pieczenie albo drętwienie. Odczucia te mają często skłonność do promieniowania po całym ciele – zdarza się, że wędrują one od głowy do kończyn dolnych lub odwrotnie.
Niestety wiele osób, zupełnie niepotrzebnie, boi się tego zabiegu. A nakłuwanie bardzo cienkimi igiełkami naprawdę nie boli. Bardzo ważną rzeczą jest więc przełamanie strachu.
W czasie zabiegu punkty nakłuwa się bardzo delikatnie, pacjent leży. Terapeuta indywidualnie decyduje, w jaki sposób igła jest wkłuwana oraz na jaką głębokość.